Pierwsza połowa a raczej jej około 20 minut to całkowita dominacja naszej ekipy. Bardzo dużo ataków z naszej strony i praktycznie znikome akcje gości. Nasi zawodnicy swoją dominacje na początku meczu pokazali już w 7 minucie meczu, gdy po podaniu do Alefe, piłka minęła obrońców, a nasz zawodnik sam na sam z bramkarzem pewnie wykończył strzał po ominięciu bramkarza i dał nam prowadzenie w tym meczu. Nieco mniej szczęścia mieliśmy już w późniejszym etapie pierwszej odsłony rozgrywki. Goście zaczęli napierać i starali się zagrozić Jaroszewskiemu. W 32 minucie tego spotkania, po fatalnym błędzie Górskiego, do piłki dopadł Sobieraj, który pewnym strzałem po rajdzie, pokonał naszego bramkarza i dał remis przyjezdnym. Do końca tej części gry, żadna z drużyn nie miała wyraźniej przewagi.
Druga połowa to zdecydowanie bardzo wyrównana gra obu ekip. Jednak to znowu my niespełna po 13 minutach drugiej odsłony prowadziliśmy w tym meczu. Piękne podanie do Bartka Chabrowskiego, który jeszcze piękniejszym strzałem główką, dał nam wynik 2-1. Mecz tak jak pisaliśmy był bardzo wyrównany i tylko tyle należy napisać o drugiej połowie. Obie ekipy starały się strzelić jeszcze jedną bramkę, ale bramkarze byli na posterunku, w pewnych momentach wyłapując bardzo ciężkie do obrony piłki. Jak nie bramkarze, to obramowanie bramki pomagało obu zespołom. Mecz zakończył się po raz kolejny wynikiem 2-1 dla Piasta i już nasi zawodnicy szykują się do wyjazdowego meczu w Trzebnicy, a po nim dwie kolejki które rozegramy na własnym stadionie!