Dużo walki, ale i dużo błędów indywidualnych przez które goście wywożą 3 punkty Pierwszą bramkę tracimy po trafieniu samobójczym a drugą po kiksie naszego obrońcy po którym napastnik gości wyszedł sam na sam z naszym bramkarzem
W końcówce nasz zespół praktycznie nie opuszczał połowy gości, co udowodniliśmy bramką w ostatniej minucie meczu, ale niestety sędzia jej nie uznał z powodu spalonego
Bramki dla naszej ekipy strzelił Biernat ⚽️ oraz Giziński ⚽️