Piast względem środowego spotkania z Lechią występował dziś tylko z jedną zmianą w składzie. Mateusza Poświstajło, który pauzuje za kartki zastąpił dziś Kamil Młodziński.

Od początku spotkania było widać, że Piast postawił dziś nie na grę z kontry, a na częste i szybkie ataki bokami boiska. Wiele podań w pierwszej połowie gry nie dochodziło do naszych zawodników, mimo to Noworudzianie znajdowali się raz po raz pod polem karnym rywali. W 13 minucie meczu podopieczni Jacka Fojny udokumentowali swoją przewagę bramką za sprawą Garwola, który po bezpośrednim strzale po dograniu z rzutu rożnego skierował futbolówkę do siatki. I tu zaczyna się niewiadoma. Sędzia boczny sygnalizuje pozycję spaloną, na którą błyskawicznie reaguje sędzia główny. Jak dobrze wiemy, z rzutu rożnego spalonego nie ma, dlatego tym bardziej kibice jak i sami zawodnicy są zbulwersowani decyzją Pana Stępienia. Z tego względu Artur Osicki otrzymuje żółtą kartkę, za dyskusje z sędzią. Po analizie wideo sędzia mógł odgwizdać być może faul na bramkarzu, któremu przeszkadzał jeden z naszych zawodników. Mimo tej decyzji Piast nie poprzestawał na atakach, ale w pierwszej połowie nie zdołał już zagrozić bramce Bielawianki.

W tym meczu ewidentnie piłka nie chciała wpaść do bramki. W drugiej części gry piłkarze Piasta mieli rzut wolny na 24 metrze. Do piłki podszedł Giziński, który próbował strzału na bramkę. Wręcz fantastyczną interwencją popisał się Wajda i nadal mieliśmy remis. Kilka chwil później byliśmy o włos od prowadzenia. Strzał Gizińskiego znalazł się na słupku, a dobiegający Młodziński trafił w boczną siatkę.
W 86 minucie spotkania po kolejnej wpadce sędziów ukarany żółtą kartką został nas kierownik, który jak i większość na stadionie, nie zgadzał się z decyzjami sędziego.

Mecz mimo przewagi, zakończył się bezbramkowym remisem. Walczymy dalej, w sobotę jedziemy do Ząbkowic walczyć o 3 punkty!

Skład Piasta: Jaroszewski - Chrapek, Osicki, Szukiełowicz - Rytko - Sawicki (28'), Garwol, Polak, Mika - Giziński, Młodziński (71')
Rezerwowi: Kudłacik - Jania, Górski (28'), Stosio, Bąk (71'), Klaus